środa, 30 sierpnia 2017

Spacer po arboretum :)

Dobry wieczór ! ☺


Jak sam tytuł posta mówi , dziś będzie troszkę o spacerze po arboretum ☺ Mamy w okolicach Przemyśla , a dokładnie w Bolestraszycach piękne arboretum w którym szczerze powiedziawszy byłam jeszcze kilka lat temu ze szkolną wycieczką. Postanowiliśmy więc z moim narzeczonym wybrać się tam na niedzielny spacer . Pogoda dopisywała średnio , ponieważ chwilami kropił deszczyk ale mimo wszystko to i tak był bardzo miło spędzony dzień 👫 Całe arboretum jest bardzo duże i można spacerować  tymi pięknymi uliczkami nawet kilka godzin. Cisza, spokój , kwiaty , drzewa, wiewiórki biegające po drzewach ... Idealne miejsce na relaks i odpoczynek 👌😉

Jak już mówiłam Wam , bardzo lubię  takie wspólne wypady.
Lato niestety zaczyna się powoli kończyć nad czym ubolewam...
Jak sami zobaczycie mój niedzielny look również , mimo iż w letnich kolorach , nie był już typowo letni.
Zawitały białe rurki , a na wierzch założyłam miętowy żakiet.
Dodatkiem do całego zestawu była moja ulubiona mała, czarna torebeczka. 👀











A po długim spacerze pizza plus owocowy drink 😊😊😊








Dobrej nocy !!! ;*




poniedziałek, 10 lipca 2017

Białe rurki w dwóch wydaniach

Cześć wszystkim !!


Po długiej nieobecności wracam do Was :) Naszło mnie dziś aby coś do Was napisać ;)
Doskwiera mi ta pogoda.. Niby mamy lato a jednak coś ciężko go odczuć :( Chwile jest ciepło , za chwilę już znów pada deszcz i tak w kółko.. Cieszy mnie więc fakt, że już za niecały tydzień czeka mnie dwutygodniowy urlop a co najlepsze wyjeżdżamy do Chorwacji!! W zeszłym roku było cudownie ! A tym bardziej, że za dwa miesiące minie rok od kiedy mój narzeczony oświadczył mi się - właśnie tam , w Chorwacji 💚 No ale to dopiero za tydzień a tymczasem jeszcze mam dużo obowiązków w pracy do wykonania :P 


Postanowiłam, że przygotuję dziś dla Was post z naszych niedzielnych wypadów. 
Powiem Wam , że bardzo luubię takie wypady , zarówno we dwoje jak i z przyjaciółmi.;) Często więc ubolewam nas tym kiedy mój narzeczony w sezonie piłkarskim praktycznie w każdą niedzielę ma mecz i nie możemy wtedy nigdzie pojechać ;( Ale teraz na szczęście jest chwila przerwy od meczy więc korzystamy ! :D 


Jeśli chodzi o stylizację to główną rolę spełniają tutaj białe rurki , które uwielbiam. Są one świetnym rozwiązaniem zarówno do eleganckich szpilek jak i sportowych bucików ;) 


Pierwsza stylizacja to właśnie ta bardziej elegancka - dodatkiem do białych rurek są szpilki oraz delikatna zwiewna bluzeczka :) 












Druga stylizacja należy do tych bardziej wygodnych , sportowych - czyli trampki plus bluzka z falbankami oraz dodatki w postaci chokera oraz bransoletki ;) A zdjęcia robione w przy Zamku w Krasiczynie.














Na dziś to już tyle ;) Mam już kolejny post , ale muszę go jeszcze dopracować także myślę , że pojawi się jutro lub pojutrze.


A tymczasem uciekam oglądnąć jakiś film i do snu.


Dobrej nocy ! ;* 

niedziela, 2 kwietnia 2017

SŁONECZNA NIEDZIELA

Cześć !

Wiosna , wiosna , wiosna... !!! Aż chce się żyć :D Nie wiem jak Wy , ale mi taka pogoda i zmiana czasu na letni daje o wiele więcej sił , energii i zapału :) Osobiście lubię zimę i była naprawdę konkretna ale cieszę się , że teraz już mamy prawdziwą wiosnę :)
Dzisiejsza niedziela była meeega słoneczna , cieplutka i w związku z tym postanowiłam zrobić kilka fotek i opisać Wam mój dzisiejszy dzień ;)

Tak więc rano śniadanko , kawka i w drogę ! :D
Mój narzeczony gra w naszym miejscowym klubie piłki nożnej w związku z czym często niedziele spędzam wraz z Nim na meczu :) Tak było i dziś  - kibicowałam z całych sił :D






Po meczu wróciliśmy do domu ale pogoda wciąż dopisywała więc aż szkoda było wchodzić do domu :D Postanowiliśmy więc rozpalić grilla i przy piwku siedzieliśmy sobie razem , odpoczywając i nabierając sił przed nadchodzącym tygodniem :) 









Na koniec dorzucę  jeszcze kilka zdjęć mojej dzisiejszej , luźniej stylizacji :)
Powiem Wam , że mam takie dni kiedy lubię ubrać się tak kobieco i wskoczyć w jakąś sukienkę i szpilki , ale miewam też takie dni jak dziś kiedy wkładam na siebie luźne , sportowe ubrania a do tego płaskie wygodne buty :D

























A tymczasem uciekam pooglądać jakiś film z moim mężczyzną i spać. Non jak zwykle  minie szybko a rano znów zadzwoni budzik :(


Dobrej nocy ! :*

niedziela, 26 marca 2017

Maski KALLOS

Hej !

Dawno mnie nie było i dziś postanowiłam naskrobać dla Was coś nowego :)

Ciekawa jestem co sądzicie o maskach do włosów firmy KALLOS ? :)

Wiem, że są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy tych masek.

Ja osobiście jestem ich zwolenniczką. Nakładam je zawsze po umyciu włosów , trzymam przez ok 5-10 min na mokrych włosach po czym spłukuje . Efekt jaki uzyskuje na moich włosach to przede wszystkim łatwość rozczesywania jak i nawilżenie i połysk :) Mam długie , farbowane włosy i często miałam problem z rozczesywaniem ich po umyciu. Drugim problemem było to iż moje włosy był suche , co spowodowane było dość częstym farbowaniem. Dzięki masce Kallos te problemy zniknęły :) Obecnie posiadam dwie maski :

PROTEINOWA - KALLOS MILK ( Maska Mleczna ) 


Zastosowanie: włosy słabe, po zabiegach chemicznych i termicznych


Substancje aktywne: proteiny mleczne

Sklad: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolyzed Milk Protein, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.





oraz EMOLIENTOWA -  KALLOS ALGAE  ( Maska Algowa ) 



Zastosowanie: włosy suche, zniszczone, zmęczone

Substancje aktywne: algi, oliwa z oliwek

SkladAqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Fucus Vesiculosus Extract, Laminaria Digitata Extract, Spirulina Maxima Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Ascophyllum Nodosum Extract, Benzyl Alcohol, MethylchloroisothIazolinone, Methylisothiazolinone.





Póki co zarówno jedna jak i druga maska daje odpowiednie efekty i sprawdza się na moich włosach. Po zużyciu ich mam zamiar spróbować kolejnych z których również zdam Wam relacje. 


A tymczasem może polecacie coś na wypadnie włosów?  Bo jeśłi o to chodzi to maski Kallos raczej nie mają takich właściwości aby zwalczyć ten problem. A od jakiegoś czasu moje włosy są wszędzie... Przy czesaniu czy suszeniu na płytkach pojawia się  na prawdę spora ich ilość. Słyszałam o tabletkach BIOTEBAL - polecało mi je kilka osób i chyba wypróbuje ich działanie. 




Weekend zleciał szybko , jutro znów Poniedziałek a jak wszyscy wiedzą poniedziałki nie są  łatwe. Nowy tydzień , nowe obowiązki zarówno w pracy jak i w domu . Ale cóż  , trzeba podjąć to wyzwanie :D 

Uciekam Kochani na drugą połowę meczu Polska - Czarnogóra i do spania :) 


Dobranoc ! Buziaki :* 

czwartek, 26 stycznia 2017

Mój codzienny makijaż.

Cześć !


Kochani jestem starsza o kolejny rok , kolejne doświadczenia i powiem Wam , że ten czas strasznie szybko leci ... Jeszcze tak niedawno wyczekiwałam swoich 18stych urodzin a tu już 23 róże od mojego Mężzczyzny :D






Przygotowałam dla Was dziś post w którym powiem Wam coś o moich ulubieńcach w dziedzinie kosmetyków :) Pokażę Wam przede wszystkim jakich kosmetyków używam do codziennego makijażu :)

1.  Swój makijaż zaczynam od nałożenia kremu ANEW na dzień lub nawilżającego kremu NIVEA .



2. Następnie nakładam bazę pod podkład z INGLOT , dzięki której mój makijaż jest trwalszy :)



3. Następnym punktem jest podkład. W sezonie letnim zazwyczaj stosuję jedynie krem BB z GARNIERA. W pozostałe pory roku moim ulubieńcem stał się podkład z INGLOTA.  Próbowałam sporo podkładów jednak ze względu na to iż mam bardzo suchą skórę wiele z nich nie sprawdzało się. Szczególnie w zimie bardzo łuszczyły mi się na twarzy co nie wyglądało fajnie ... Podkład z Inglota sprawdza się w 100% i nie wysusza mojej skóry :)







4. Jeśli chodzi o puder brązujący oraz rozświetlający to właśnie te na zdjęciu. Dostałam je w prezencie od kuzynki i trafiła w 10 ! :)








































































Do malowania brwi używam kredki oraz zestawu składającego się z wosku i cienia do brwi. Zamawiam je z AVONU ( sama jestem konsultantką, więc mam okazję wypróbować niektóre kosmetyki :) )



6. Jeśli używam cieni do powiek to zawsze wcześniej nakładam bazę pod cienie z INGLOT. Powiem Wam , że bardzo lubię te bazy, zarówno tą pod cienie jak i pod podkład .






7. Eyleiner również posiadam z firmy INGLOT . Wiem, wiem dużo tego z Inglota ale może to dlatego że przez jakiś czas pracowałam w tej firmie. Zajmowałam się pakowaniem gotowych zamówień także miałam stały kontakt z tymi kosmetykami :)





8. Jeśli chodzi o tusze do rzęs to nie mam jeszcze takiego swojego ulubionego i niezastąpionego. Za każdym razem gdy idę po zakup nowego tuszu to wybieram taki którego jeszcze nie miałam i wciąż szukam takiego który mnie zafascynuje  :D
Jeśli jednak chodzi o wodoodporny tusz to używam ten  z AVONU - "5-IN-1 WONDER LASH"
 I szczerzę mogę go polecić ! ;)



9. A teraz cienie do powiek. Jedne z moich ulubionych to te z DIOR . :)




10, A to moja mała kolekcja pomadek :) I jak widzicie również przeważa INGLOT oraz AVON :)




Jednak moim ulubionym kolorem od niedawna stał się odcień różu  właśnie z AVONU :)



11. Jeśli chodzi o demakijaż to zazwyczaj używam płynu do demakijażu z GARNIERA.



A oto kilka zdjęć mojego ulubionego kącika w naszej sypialni :D










No i to by było tyle na dziś :) Poznaliście kosmetyki , których używam obecnie do makijażu :)
Ciągle dopracuje swój kącik kosmetyczny :D i ciągle coś w nim zmieniam , ale postaram się na bieżąco informować Was o zmianach zarówno w kosmetykach jak i w kąciku kosmetycznym w naszej sypialni :D




 A tymczasem uciekam spać , ponieważ jutro na szczęście już piątek ale jednak trzeba jeszcze wstać rano i pójść do pracy :)


Buziaki i do następnego! :))